W tak wymarzoną pogodę trudno byłoby nie wyjść do parku. A tam oprócz tego, że poćwiczyliśmy z kijkami, to czekało na nas jeszcze wiele atrakcji. Ścieżkami parku spacerowały alpaki, sprawdziliśmy godzinę na słonecznym zegarze, oglądaliśmy zabytkowy dworzec. Wszyscy są miejscowością zachwyceni:)
Azalia